Korzystając z wolnego dnia wybraliśmy się całą rodziną do Farmy Iluzji, Parku Rozrywki położonego między Mazowszem i Lubelszczyzną. Z entuzjazmem ruszyliśmy na podbój tego niezwykłego miejsca, szukając atrakcji odpowiednich dla nas i naszego dwulatka.
Zabawa dla każdego
Wybierając się do Farmy Iluzji w Mościcach miałam wątpliwości, czy również dla tak małych podróżników jak mój synek znajdzie się tam wystarczająco dużo atrakcji, w których będzie czuł się dobrze i które zrozumie. Po dotarciu na miejsce okazało się, że są to obawy całkowicie zbędne. Już na sam widok podniesionej na balonach Chaty Tajemnic szeroki uśmiech zagościł na jego twarzy, a im dalej w las, tym było tylko lepiej.
Farma Iluzji jest, moim zdaniem, idealnym miejscem, żeby spędzić tam cały dzień. Zresztą, taki był chyba zamysł projektantów – oprócz różnego rodzaju atrakcji dla dzieci, znajdziemy tam również miejsce, gdzie można urządzić piknik lub ognisko czy restauracje i kawiarnie, idealne na przerwę obiadową w środku dnia. Są też strefy, gdzie można poczytać książkę, a także niewielkie kąpielisko. Mnogość atrakcji niemal zwala z nóg – przystosowane dla dzieci w różnym wieku, a także dla dorosłych mają tak urozmaiconą tematykę, że każdy z pewnością znajdzie tu coś dla siebie.
Smoki, trolle i wirujący domek
Co najlepiej zapamiętaliśmy z wizyty na Farmie Iluzji? Duże wrażenie na naszym maluchu zrobił wirujący domek, którego ściany kręcą się dookoła własnej osi, gdy znajdziesz się w środku. Interaktywne zabawy, jak na przykład zabawa kuleczkami podnoszonymi przez powietrze, niejednokrotnie wywoływała uśmiech na jego twarzy. Na terenie parku znajduje się mnóstwo drobnych atrakcji, jak na przykład słynna Głowa na Talerzu, miejsce idealne do zrobienia pamiątkowego zdjęcia, czy meble olbrzymów.
Nasz młody fan stworzeń wszelakich z entuzjazmem podszedł do rezerwatu smoków i Mini Zoo, znajdującego się na tyłach parku. Można tam spotkać kozy, kucyki czy króliki. W dalszej części znajdziemy strefę z tradycyjnym, drewnianym placem zabaw, ale też różnego rodzaju dmuchańce i karuzele. Na terenie Parku znajduje się też wspomniane wcześniej kąpielisko (Zatoka Piratów), Wiklinowy Labirynt czy Tunel Zapomnienia. Nie będę nawet udawać, że udało nam się odwiedzić wszystkie te miejsca.
Rozrywka dla całej Rodziny
Farma Iluzji w Mościcach, to miejsce, gdzie każdy maluch w stolicy znajdzie coś dla siebie. Ciężko mówić tu o nudzie – momentami trudno wybrać, którą atrakcję odwiedzić najpierw. Dodatkowym plusem tego parku jest to, że właściwie wszystkie atrakcje są w cenie biletu. My na pewno tu wrócimy – lepiej przygotowani, z koszem piknikowym.
Więcej informacji na stronie Parku farmailuzji.pl.
